Koronawirusem, którego źródłem jest chińskie miasto Wuhan, zdążyło się już zarazić 75 tys. ludzi, twierdzą naukowcy na łamach pisma The Lancet. Jest to dziesięć razy więcej od oficjalnych szacunków, które niemal wszyscy wirusolodzy uważają za konserwatywne.
Jak powiedział Gabriel Leung z Uniwersytetu w Hong Kongu: Szacujemy, że do 25 stycznia 2020 w samym Wuhan koronawirusem zostało zarażonych 75,815 ludzi.
31 stycznia chiński rząd oświadczył jednak, że liczba zarażonych sięgnęła tylko 9,700 ludzi (14 tys. z dniem 2 lutego), z których na dzień dzisiejszy (2 lutego) zmarły 304 osoby. Z tego powodu stan pogotowia ogłosiła Światowa Organizacja Zdrowia, która wcześniej zwlekała z decyzją, wskazując na brak wystarczającej liczby informacji.
Dyskrepancja pomiędzy modelowymi szacunkami zarażeń koronawirusem a ich liczbą ogłoszoną w Chinach może wynikać z kilku powodów. Należą do nich: opóźnienie czasowe pomiędzy infekcją i pierwszymi symptomami, opóźnienie pomiędzy infekcją i pierwszą pomocą medyczną oraz czasem potrzebnym na testy laboratoryjne, które zidentyfikowałyby wirusa – oświadczył Leung.
Badanie zakłada, iż każdy zarażony w grudniu, kiedy ognisko choroby wybuchło w Wuhan, zaraził średnio 2-3 osoby i że epidemia podwaja swój rozmiar co 6,5 dnia. A to oznacza, że wirus zdążył się już rozprzestrzenić w większości chińskich miast z dwutygodniowym opóźnieniem w stosunku do Wuhan i że miasta te również mają szansę stać się epicentrami rozprzestrzeniania wirusa.
Dobrą wiadomością jest niski odsetek umieralności z powodu zarażenia koronawirusem, który naukowcy szacują na niecały 1%, jeśli dostępne dane są prawdziwe. Ale choroba wciąż może zabić dużą ilość ludzi, jeśli zarażone zostaną całe populacje.
Dla porównania, sezonowa grypa zabija rocznie na świecie od 290 tys. do 650 tys. ludzi, zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia. Umieralność na grypę w USA wynosi 0,13%. Jednak SARS, spowodowany przez pokrewny koronawirus, którego epidemia wybuchła w 2002-2003 w chińskiej prowincji Guangdong, zabił łącznie 774 ludzi na 8,096 zarażonych, co oznacza iż umieralność wyniosła 9,5%.
Conradino Beb
Źródło: The Lancet
magivanga.com 
Nie zapominajmy, że informacje o wirusie pochodzą przede wszystkim od chińskich władz, czyli zwykłej dyktatury, która ma powód żeby ściemniać.
PolubieniePolubienie
Dyskrepancja – może prościej byłoby napisać ‚rozdźwięk’
PolubieniePolubienie
Czesc Moniko 🙂 Masz zupelna racje, powinienem byl uzyc polskiego wyrazenia. Jakos tak pojechalem z lacina z rozpedu, tlumaczac tekst.
PolubieniePolubienie