[MATERIAŁ SPONSOROWANY]
Jest wiele sposobów aby osiągnąć wyznaczony cel i otrzymać najlepsze efekty jakie oferują nam konopie. Najlepszym tego przykładem może być kannabidiol (CBD). Wraz z rosnącą popularnością produktów z CBD, zwiększyła się też liczba możliwości przyswajania jego dziennej dawki. Począwszy od sprejów, przez waporyzację olejków CBD, a na paleniu dobrze wszystkim znanych i niebezpiecznych dla zdrowia joitnów kończąc – możliwości jest wiele.
Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że sposób przyjmowania może mieć wpływ na efektywność przyjmowanej substancji – tłumaczy Ryszard Fazowski prowadzący sklep z waporyzatorami VapeFully.
Mówiąc najbardziej ogólnie, nie całe spożywane CBD będzie miało bezpośredni wpływ na nasz organizm. Tylko pewien procent wniknie do krążenia ogólnoustrojowego i będzie działać aktywnie.
Nauka określa ten procent mianem „biodostępności”, która zależy w dużej mierze od sposobu wprowadzenia CBD do organizmu. Na przykład biodostępność doustnie przyjmowanego CBD wynosi 15%. Oznacza to, że na 100 miligramów substancji, tylko 15 miligramów CBD trafi do krwiobiegu.
Dzieje się tak głównie z powodu dwóch czynników: po pierwsze CBD jest substancją hydrofobową, co oznacza, że nie jest rozpuszczalna w wodzie. Olej nie miesza się z wodą i substancjami o podobnej gęstości do wody, a co za tym idzie nie wchłania się do krwioobiegu w takim stopniu, jak można by tego oczekiwać.
Zamiast tego, szybko rozprasza się w krwi i osadza się w tkankach tłuszczowych. Znacząco zmniejsza to ilość bioaktywnego CBD, który może dostać się do krwioobiegu, natomiast to zmniejsza docieranie substancji aktywnych do miejsc tego potrzebujących.
To wszystko wpływa na obniżenie całkowitej biodostępności oleju CBD. Drugim powodem jest to, że związki organiczne, takie jak CBD, dostają się do jelit i muszą przejść przez wątrobę, zanim przedostaną się do krwioobiegu.
Podczas tego procesu, wątroba aktywnie zmniejsza ilość CBD, zarówno poprzez absorpcję, jak i rozkład chemiczny przez enzymy wątrobowe. Zjawisko to nazywane jest „efektem pierwszego przejścia” (ang. first-pass effect), w którym wchłanianie przez wątrobę zmniejsza stężenie związków bioaktywnych.
Istnieje jednak kilka sposobów zrekompensowania wyżej wymienionych strat CBD. Przede wszystkim można zwiększyć ilość CBD rozpuszczalnego we krwi poprzez przyjmowanie go w formie bardziej hydrofilowej. Niestety, potrzebne są do tego skomplikowane środki chemiczne, takie jak cyklodekstryn.
Bardziej praktycznym rozwiązaniem jest omijanie efektu pierwszego przejścia doustnej aplikacji na rzecz waporyzacji. Będzie do tego potrzebny waporyzator przenośny bądź waporyzator stacjonarny, w zależności od tego jakie efekty chcesz osiągnąć oraz czy zależy Ci na dyskrecji.
Podczas waporyzacji, CBD dostaje się do płuc, a stamtąd bezpośrednio do krwioobiegu, zamiast pokonywania drogi przez jelita i wątrobę. Dzięki temu unika się „efektu pierwszego przejścia”, co pozwala na wniknięcie do organizmu prawie czterokrotnie większej ilości substancji aktywnych i uzyskanie maksymalnej biodostępności na poziomie od 50 do 60 procent. Oznacza to, że można osiągnąć te same efekty przy znacznie mniejszej ilości CBD.
Co więcej, waporyzacja znacznie skraca czas potrzebny na rozprowadzanie po organizmie CBD i przyspieszy jego czynne działanie. Dzięki pominięciu układu pokarmowego, substancje aktywne zaczynają działać od 30 do nawet 60 minut szybciej. Ma to szczególnie znaczenie w kontekście marihuany medycznej, która może przynieść ulgę w bólu.
Dzięki temu waporyzacja jest bardzo efektywną metodą przyjmowania CBD. Warto także zwrócić uwagę na sprzęt, który się do tego nadaję . W internecie spotkać można wiele modeli, które nie są waporyzatorami, a pod tą nazwą są klientom oferowane. Jako najlepszy przykład wymienić można G Pen Snoop Dogg, który wzięcie ma tylko i wyłącznie ze względu na promocję przez słynnego rapera Snoop Dogga.
Urządzenie mimo wysokiej ceny wykonane zostało z niskiej jakości materiałów przez co podczas użytkowania da się poczuć zapach spalonego plastiku. Jeśli zależy Wam na modelach klasy premium, których stosunek jakości do ceny jest uzasadniony, polecamy Mighty Vaporizer z urządzeń przenośnych bądź model stacjonarny Volcano Vaporizer.
Waporyzacja takim sprzętem ma sens, choć cena może wydawać się na początku dość wygórowana, to z czasem zauważymy spadek naszych wydatków na marihuanę, co w zasadzie wiele rekompensuje. Dlaczego przyjmowanie CBD zwłaszcza poprzez waporyzację jest takie ważne i wykazuje największą efektywność?
Według wyników badań udostępnionych w 2013 w British Journal of Clinical Pharmacology, można stwierdzić, że CBD posiada wiele właściwości medycznych. Między innymi działa przeciwwymiotnie oraz przeciwbólowo, co pozwala na jego skuteczne wykorzystanie po chemioterapii.
Jego właściwości przeciwdrgawkowe umożliwiają stosowanie go przy leczeniu chorób układu nerwowego, natomiast właściwości przeciwutleniające wspierają walkę z zaburzeniami neurodegeneracyjnymi, takimi jak choroba Huntingtona czy Parkinsona. Jednak najlepiej znane są właściwości przeciwnowotworowe.
Regularne przyjmowanie CBD wspiera walkę z rakiem i wzmacnia organizm pacjenta.
Ekipa VapeFully
magivanga.com 