Jest to chyba ostatni moment na transmigracje. Chcialem to zrobic juz jakies dwa lata temu, ale brakowalo troche determinacji. Na pewno pozwoli mi to dotrzec do szerszej publicznosci. Dluzsze formy pisane leca po prostu na leb na szyje i wideo staje sie jedyna realistyczna alternatywa.
Dobrze sie zapowiada kolejna aktywnosc w wymiarze wszechobecnego internetu 🙂
PolubieniePolubienie
Jest to chyba ostatni moment na transmigracje. Chcialem to zrobic juz jakies dwa lata temu, ale brakowalo troche determinacji. Na pewno pozwoli mi to dotrzec do szerszej publicznosci. Dluzsze formy pisane leca po prostu na leb na szyje i wideo staje sie jedyna realistyczna alternatywa.
PolubieniePolubienie