Szara pleśń to efekt ataku gronowca szarego (Botrytis cinerea), pasożytniczego grzyba z klasy workowców, który powoduje szkody w uprawie wielu popularnych roślin ogrodowych takich jak: pomidory, truskawki, winorośl, maliny, porzeczki, papryka, różnego rodzaju sałaty, fasola, a także kwiatów takich jak: cyklameny, goździki, dalie i róże. Rośliną wyjątkowo narażoną na zarażenie szarą pleśnią są także konopie.
Skąd bierze się szara pleśń?
Na zarażenie szarą pleśnią w świecie konopi najbardziej narażeni są farmerzy uprawiający rośliny pod słoneczkiem (outdoor), co nie znaczy że grzyb nie może zarazić także upraw indoor.
Grzybnia gronowca szarego rozwija się wczesną jesienią rozkładając materię organiczną (pozostałości roślin) aż temperatura nie spadnie poniżej 5°C, kiedy grzyb zapada w stan odrętwienia (hibernacji), z którego zostaje wybudzony wczesną wiosną.
W tym okresie grzybnia zaczyna produkować tzw. zarodniki konidialne, które przez kilka miesięcy rozprzestrzeniają się wraz z wiatrem lub owadami, przyczepiając się do liści lub łodyg roślinnych.
Grzyb zaczyna się ponownie rozmnażać na jesień, wykorzystując zwiększającą się wilgotność powietrza i zasoby cukrów prostych, zgromadzonych przez rośliny, na których pasożytuje. Jako że zarodniki gronowca szarego nie są jednak w stanie zainfekować rośliny bezpośrednio, wykorzystują w tym celu enzymy, które rozkładają skórkę i otwierają drogę do infekcji.
Jakie są warunki rozwoju szarej pleśni?
Pomimo że szara pleśń jest niezwykle rozpowszechniona w klimatach umiarkowanych, do jej rozwoju potrzebne są bardzo specyficzne warunki pogodowe. Badania nad rozprzestrzeniem się pasożyta odkryły, iż w temperaturze 15-30°C przy względnej wilgotności powietrza wynoszącej do 65%, ryzyko zarażenia jest bardzo niskie.

Powyżej tego progu ryzyko zarażenia wzrasta jednak gwałtownie (do 75%), jeśli powyższa wilgotność utrzymuje się przez dłużej niż 36 godzin przy temperaturze 15-25°C. Co ciekawe, ryzyko zarażenia pleśnią spada do 20% zarówno przy temperaturze 30°C, jak i 10°C, a prawie do zera przy temperaturze 5°C.
Konopie są narażone na zarażenie szarą pleśnią głównie w okresie późnego kwitnienia (koniec września do początku listopada), gdy gwałtownie pogarsza się pogoda i spadają temperatury.
Na infekcję szczególnie narażone są rośliny słabe, przenawożone (szczególnie azotem i potasem), a także te produkujące duże, zbite kwiatostany ze słabym współczynnikiem kielichów do liści, jako że gronowiec szary do rozprzestrzeniania się wykorzystuje słaby przepływ powietrza (duży problem w uprawie szklarniowej), co więzi wilgoć pomiędzy kwiatami, a łodygami, czy kwiatami, a liśćmi.
Jak rozpoznać szarą pleśń?
Objawy szarej pleśni w dojrzałym stadium charakteryzują się szarym lub brunatnym, puszystym, pylącym nalotem, a także brunatnymi plamami na łodygach. Porażone szarą pleśnią kwiatostany (topy) ciemnieją i zamierają, a w ciągu kilku dni kompletnie gniją.

Pierwszym objawem zarażenia szarą pleśnią są najczęściej martwe, żółkniejące, żółto-brunatne lub brązowe liście, wystające z dziwnym sposobem wysuszonych kwiatów. Przy próbie pociągnięcia liście te urywają się zwykle bez żadnego wysiłku, co ujawnia pleśń w środku kwiatostanu.
Jak chronić się przed szarą pleśnią?
Ochrona przed szarą pleśnią w uprawie organicznej polega na prewencji i na minimalizowaniu lub usuwaniu objawów.
W pierwszym wypadku upewniamy się, że rośliny mają zapewniony stały przepływ powietrza (indoor dodatkowo możemy kontrolować wilgotność powietrza, nie pozwalając jej przekraczać 50-60%), co polega na strzyżeniu i trymowaniu roślin zarówno w fazie wegetatywnej, jak i w fazie kwitnienia.
Przede wszystkim usuwamy listowie u dołu rośliny, gdzie wilgotność jest zwykle najwyższa, pozostawiając od 15 do 30 cm odstępu pomiędzy glebą, a krzakiem. Po drugie, stosujemy tzw. lollipopping, polegający na trymowaniu listowia w wewnętrznej części rośliny, co daje nam większy przepływ powietrza pomiędzy główną łodygą, a kwiatostanami.
Po trzecie, upewniamy się że gałęzie nie dotykają się wzajemnie, rozciągając je jeśli trzeba horyzontalnie przy zastosowaniu LST (trening nisko-stresowy), co pomaga również stworzyć bardziej otwartą strukturę.
Dodatkowym sposobem prewencji są opryski bakteryjne, które chronią rośliny przed rozprzestrzenianiem się pleśni, będące bardzo skutecznym sposobem na walkę z pasożytem w wilgotnych klimatach.
Na rynku dostępnych jest wiele organicznych produktów, posiadających certyfikat Unii Europejskiej do użytku na potrzeby rolnictwa ekologicznego. Produkty te mogą zawierać następujące kolonie bakteryjne: Pseudomonas fluorescens, Bacillus subtilis, Lactobacillus Plantarum, Weissella paramesenteroides czy Weissella confusa.
Są to preparaty bardzo bezpieczne dla zdrowia ludzkiego (występujące naturalnie w wielu produktach żywnościowych), nie zawierające szkodliwych chemikaliów, rozkładające się pod wpływem światła, wody i powietrza po kilku dniach, a więc gwarantujące marihuanę jakości medycznej (bez żadnych zanieczyszczeń), która może być bez żadnego ryzyka stosowana w leczeniu chorób. Stosować je należy na początku fazy kwitnienia, a najpóźniej 7-10 dni przed zbiorami.

W wypadku zarażenia kwiatostanów pleśnią pod koniec kwitnienia wymagane jest jednak natychmiastowe działanie polegające na odcięciu wszystkich zarażonych części nożycami ogrodniczymi (na topy można założyć worek foliowy, jeśli infekcja jest zaawansowana i zarodniki mogą rozprzestrzeniać się dookoła) i sterylizacji miejsc kontaktu grzyba z rośliną alkoholem lub wodą utlenioną.
Jako że nie gwarantuje to jednak zakończenia walki z grzybem, zarażone rośliny należy monitorować na bieżąco i w wypadku dalszej infekcji natychmiast ściąć, co ocalić może inne rosnące na tej samej plantacji – lepiej ściąć jedną czy dwie za wcześnie, niż patrzeć, jak zostają zarażone wszystkie inne!
Conradino Beb