Into The Inferno (2016)

into_the_inferno_poster

Zainteresowanie Herzoga wulkanami sięga 1977, kiedy reżyser oddał światu 30-minutowy dokument o wszystko mówiącym tytule Pod wulkanem (La Soufrière – Warten auf eine unausweichliche Katastrophe), który streszczał dramatyczny wybuch wulkanu na hiszpańskiej wyspie Guadelupe. Przewijamy taśmę 30 lat do przodu i Herzog reżyseruje Spotkania na krańcach świata o ludziach, którzy z różnych powodów zdecydowali się tymczasowo zamieszkać na zimnej Antarktydzie.

Ten ostatni obraz jest ważny z tego powodu, iż artysta spotkał podczas jego kręcenia brytyjskiego wulkanologa Clive’a Oppenheimera z Uniwersytetu w Cambridge, którego 9 lat później zabrał w podróż po Indonezji, Etiopii, Północnej Korei i Archipelagu Vanuatu (Oceania), gdzie powstał jego najnowszy dokument, Into The Inferno, traktujący ponownie o wulkanach, ale tym razem z antropologicznymi smaczkami.

I tak, w swoim projekcie, sfinansowanym z wielką ochotą przez Netflixa, bo dokumenty na szczęście kosztują fistaszki, Herzog z pomocą Oppenheimera tropi rytualne wątki wulkanologiczne, gdyż te wypluwające lawę góry cieszą się na całym świecie prawdziwą religijną czcią, która dla reżysera wydaje się znacznie bardziej interesująca od ich geologicznej ekspresji!

Od politeizmu mieszkańców Archipelagu Vanuatu, którzy wierzą, iż w wulkanach zamieszkują duchy zmarłych, które w każdym momencie mogą doprowadzić do apokalipsy (szczególnie, jeśli drażnią ich turyści), przez kult cargo, którego gównym bóstwem jest amerykański żółnierz John Frum – mesjanistyczna figura, która ma powrócić w przyszłości na wyspę i obdarzyć jej mieszkańców dobrodziejstwami amerykańskiego przemysłu żywnościowego (gumą do żucia i napojami gazowanymi), aż po islandzkie zapisy utożsamiające starożytną eksplozję wulkanu z XII wieku ze zmierzchem pogańskich bogów, Herzogowi udaje się udowodnić, jak znaczący dla kultur z naszego globu jest kult wulkanów.

Dokument, poza niezwykle ciekawymi wywiadami z przywódcami plemiennych kultów i dygresjami Oppenheimera, tłumaczącego potęgę historycznych wybuchów wulkanicznych, pokazuje znaczenie kultu wulkanów dla propagandy Partii Pracy Korei, której kariera zaczęła się od powstania przeciwko japońskiej inwazji w okolicach Góry Pektu (Pektu-san), a której przywódcy uwielbiają być przedstawiani na jej tle, korzystając z potężnego oddziaływania mitu o zrodzeniu przez nią narodu koreańskiego.

Artysta wykorzystuje ponadto rewelacyjne zdjęcia – nowe i archiwalne – pokazujące dziką potęgę wulkanów, którą kwituje następująco: Ta gotująca się masa jest absolutnie obojętna wobec pędzących karaluchów, powolnych gadów i bezbarwnych ludzi, jakby chcąc przypomnieć, że jesteśmy wszyscy zaledwie pyłkiem na ciele naszej planety. W ostatecznym rozrachunku, to połączenie wątków naukowych, duchowych i politycznych w pełni zdaje egzamin, udowadniając talent Herzoga do objawiania rzeczy nieoczywistych w ramach monumentalnej narracji.

Conradino Beb

 

Oryginalny tytuł: Into The Inferno
Produkcja: USA, 2016
Dystrybucja w Polsce: Netflix
Ocena MGV: 4/5

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: