Denis Villeneuve wyznaje, że kocha „Łowcę androidów” i dlatego zachował wiele z oryginału

Blade Runner 2049 wreszcie podbija świat, a jego twórca, Denis Villeneuve, zaczął się otwierać w wywiadach na nurtujące wszystkich fanów pytania. To tu, to tam, reżyser coraz chętniej mówi o swojej koncepcji artystycznej i ujawnia inspiracje.

Na pytanie o to, jakie cechy oryginału starał się ocalić w sequelu, fimowiec odpowiada: W pierwszym filmie widziałeś powłoki czasu. W większości filmów science-fiction świat jest czystą wizją przyszłości, ale w oryginalnym Łowcy androidów czułeś, że brud dojrzewa. To było coś, co chciałem zachować.

Chciałem się upewnić, że odwzorujemy film noir tak dokładnie, jak udało się to oryginałowi. Chciałem, żeby atmosfera ewokowała melancholię, która była tak potężna w pierwszym filmie. Chciałem, żeby świat był wyblakły i pochmurny, ale z przebłyskami piękna, których źródłem byłaby ludzkość lub technologia.

Jak się okazuje, istotnym problemem dla Villeneuve’a była kwestia rozwinięcia wizji przyszłości końca lat ’70 i umiejscowienia jej w epoce, którą od czasu akcji oryginału (2019) dzieli zaledwie rok.

Ridley zakotwiczył swój film w późnych latach ’70. Pobrał główne trendy lat ’70 – modę, estetykę – i osadził je w przyszłości. Ja musiałem zaś walczyć z problemem filmu, który został nakręcony w 1982, a mówił o 2019.

To w zasadzie jutro i jak dobrze wiemy, jest różnica pomiędzy światem przyszłości z Łowcy androidów i rzeczywistością czasów obecnych. Doszedłem więc do wniosku, że muszę stworzyć alternatywną rzeczywistość, wychodząc od oryginalnego filmu i rozciągając ją w przyszłość, aby połączyć obydwa z nich – mówi Villeneuve.

Harrison Ford w „Blade Runner 2049”

Villeneuve nie miał jednak zamiaru robić filmu o komputerach z pomocą technologii komputerowej: Chciałem w centrum postawić aktorów. Chciałem dać im wszystko, byle tylko ich zainspirować. Wybudowaliśmy więc najpierw dekoracje, skonstruowaliśmy wehikuły, dorzuciliśmy deszcz, śnieg, mgłę i inne efekty filmowe (…) CGI jest moim zdaniem silnym elementem, jeśli pomaga rzeczywistości, jeśli pomaga zdjęciom. Ale wychodzenie od CGI jest wyzwaniem i nie miałem zamiaru od tego zaczynać.

Na pytanie o swoją wizję, artysta twierdzi, że chciał w filmie „pokazać związek ludzkości z naturą”. Próbujemy kontrolować naturę, podczas gdy jest ona znacznie silniejsza od nas. Koniec końców, nie jestem przekonany, że ktokolwiek może ją pobić – twierdzi Villeneuve.

Blade Runner 2049 jest również wg niego filmem optymistycznym ze względu na piękno, które emanuje z zakątków świata przedstawionego. Ludzkość charakterów kreuje piękno. To film, który w pewien dziwny sposób, ma optymistyczne zakończenie. Cieszy mnie to, ponieważ potrzebuję takiego optymizmu w dzisiejszym świecie – podsumowuje reżyser.

Conradino Beb

 

Źródło: Time.com

 

 

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: