Islandzkie Muzeum Fallologiczne to unikalna instytucja, oferująca zwiedzającym możliwość dokładnego przyjrzenia się penisom przeróżnych ssaków zamieszkujących naszą planetę. Ekspozycja obejmuje 280 eksponatów. Wiszą one na ścianach lub stoją oświetlone w gablotach. Największe należą do wielorybów i niedźwiedzi polarnych.
Największy w zbiorach muzeum jest penis kaszalota, który waży 70 kg i ma 170 cm długości. Najmniejszy jest z kolei dwumilimetrowy penis chomika, który ogląda się przez szkło powiększające. Do najrzadszych okazów należą penisy elfów i troli, które jednak nie mogą być zobaczone, gdyż w islandzkim folklorze kreatury te są niewidzialne. Dodatkowo, w muzeum oglądać można również abażury wykonane z byczego worka mosznowego.
Muzeum otwarto w Reykjavíku w 1997, ale przeniesiono je później do małej wioski rybackiej Húsavík. Pomysłodawcą tej oryginalnej instytucji jest Sigurdur Hjartarson, który zaczął kolekcjonować penisy różnych zwierząt w 1974, kiedy w podarunku otrzymał przyrodzenie byka. W 2011 opiekę nad muzeum przejął jego syn, Hjörtur Gísli Sigurðsson, który przeniósł siedzibę z powrotem do stolicy kraju. W tym samym roku muzeum odwiedziło 12 tys. turystów z całego świata.